Kiedyś w Grybovii. Nie tylko piłka...

Kiedyś w Grybovii. Nie tylko piłka...

Starsi kibice pamiętają z pewnością zacięte pojedynki, jakie toczyli ze sobą hokeiści Sandecji i Grybovii. Sekcja hokeja na lodzie w tym ostatnim klubie powstała na początku lat 50., przy czym lodowisko wykonano w czynie społecznym w dzielnicy Równie.

Na inaugurację zaproszono zespół KTH Krynica. Występował w nim najlepszy wówczas atak w Polsce z Lewackim, Csorichem i Jeżakiem. Bramki kryniczan strzegł inny olimpijczyk Pabiasz. Rywalom musiała widać przypaść do gustu postawa Grybovii, jako że wkrótce podarowali jej kompletny sprzęt hokejowy. W późniejszych latach lodowisko z prawdziwego zdarzenia, z bandami i oświetleniem, powstało w Parku Miejskim.Grybovia balansowała w tym czasie na granicy klasy A i III ligi. Przyjeżdżały tutaj tak słynne drużyny jak Podhale Nowy Targ, Legia Warszawa czy Górnik Katowice, a derbowe potyczki z Sandecją przeszły do legendy.

W grybowskim klubie uprawiano również podnoszenie ciężarów. Treningi odbywały się w sali Liceum Ogólnokształcącego, zaś oficjalne zawody w budynku dzisiejszego Kina "Biała". Czołowymi sztangistami byli m.in.: Stanisław Gurba, Kazimierz Bandyk, Jan Igielski oraz człowiek - instytucja - Adam Ziółkowski (znany przede wszystkim jako piłkarz i hokeista).

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości